b_300_0_16777215_0_0_images_stories_2014_zdjecia_2014.08.24.pozegnanie.kapelana_robson_056.jpg Ta wiadomość sprzed kilkunastu dni zaskoczyła, wprawiła w istne osłupienie wszystkich. Ksiądz Robert - nasz Kapelan, decyzją ks. Kardynała Stanisława Dziwisza, zostaje przeniesiony do krakowskiej parafii Pana Jezusa Dobrego Pasterza. Setki pytań dlaczego, próby wpłynięcia na zmianę decyzji - na nic. Klamka zapadła. Ksiądz Robert Pochopień odchodzi z Nowego Targu.

Choć nie grał na żadnym instrumencie, to był częścią nas. To On nam ucierał ścieżki wśród opornych i od samego początku dopingował. Mówił, że jeżeli chcemy zrobić coś dobrego, to trzeba iść w zaparte, mimo nie zawsze sprzyjających warunków, a wykorzystać wszelkie dobre strony. Mobilizował nas, by plany przekuć w rzeczywistość. I udało się. Zapewne gdyby nie jego determinacja w pchaniu nas do przodu, nowej Orkiestry Miejskiej mogłoby nie być ... .

Od samego początku był z nami. Odwiedzał nas na próbach. Gdy czas pozwalał, przychodził na koncerty. Uczestniczył w naszych największych sukcesach. Wspierał życzliwym słowem, ale też mocną mową prostował czasami skomplikowane, orkiestrzane życie. Niezapomniane spotkania jak Wigilia, Eucharystia za Orkiestrę, spotkania orkiestrantów przy różnych okazjach - to wszystko zostaje zapisane głęboko w pamięci.

W niedzielę 24 sierpnia nadszedł czas pożegnania z nowotarską farą. Ostatnia, jako tutejszego wikariusza, niedzielna Msza Święta, w koncelebrze z Przyjacielem - ks. Włodzimierzem, z uroczystą oprawą Miejskiej Orkiestry Dętej oraz Oazy, której ks. Robert był opiekunem. Siła, potęga i moc. A z oczu łezka wypływa ukradkiem, bo przecież to był taki wspaniały człowiek. Był... Był... Był... Może trochę za dużo patosu, za dużo nieszczęśliwości, bo przecież on jest! Będzie w innym miejscu, ale jest. I chyba tak naprawdę tylko to podtrzymuje wszystkich na duchu, bo w przeciwnym przypadku mały kościół św. Katarzyny mógłby tonąć w morzu łez.

Na koniec Mszy podziękowania. My dziękujemy za wszystko, bo wszystko jest związane z księdzem Kapelanem. I to ważne, bo jest i będzie. Zarząd i wszyscy Orkiestranci, podjęli jednogłośnie decyzję, z którą nikt nie dyskutował. Ksiądz Robert Pochopień cały czas będzie Kapelanem Miejskiej Orkiestry Dętej w Nowym Targu, mimo że został wydelegowany do Krakowa.

W ramach dotychczasowego podziękowania, ale też, by nie zapomniał o tak ważnej posłudze duchowej dla naszej muzycznej grupy, ksiądz Robert otrzymał w prezencie marynarkę orkiestrową i ramę ze zdjęciami, na których jest z nami - Kapłan, Przyjaciel i Opiekun. Teraz już na pewno nie zapomni o swojej nowotarskiej dętej. Jak podkreślił Kapelmistrz: "zmiany - zmianami, ale Kapelan nasz zostaje bez zmian i żeby sobie o tym nie zapomniał, uszyliśmy Mu piękna marynarkę orkiestrową, w której będzie dumnie chodził, w Krakowie również. I jakby w Krakowie ktoś chciał Księdza Kapelana - to niestety, ale posada jest już zajęta" wink

 

.PeTe/
zdj.: Maria Musiak