Po raz kolejny nowotarski zespół reprezentacyjny odwiedził parafię w Skrzypnem. W okresie noworocznym to już tradycja. Uczestnictwo w Eucharystii, jej ubogacenie a później koncert - energiczny, bo przecież to czas radości. Jak w latach ubiegłych wierni licznie zostali posłuchać żwawych dźwięków, co cieszy niezwykle, bo pokazuje, że muzyka orkiestr dętych jest potrzebna i lubiana.
Noworoczną tradycją stało się już kolędowanie Miejskiej Orkiestry Dętej z Nowego Targu w podkrakowskich Jeziorzanach. Tam u przyjaciela orkiestry ks. Proboszcza ks. Edwarda Pasteczko nowotarska dęta uświetnia Eucharystię w pierwszą niedzielę Nowego Roku. To również początek noworocznego tournee z piekną muzyką kolęd, piosenek świątecznych i karnawałowych numerów znanych chyba każdemu.
Okres Bożego Narodzenia i Nowego roku to czas szczególny. Dobry moment, by wyhamować, znaleźć czas dla siebie i dla innych. Wspaniały czas by odetchnąć ciszą betlejemskiego żłóbka, dokonać podsumowań spektakularnego czasu mijającego roku. Błogosławieństwa Bożego i umiejętności oddawania siebie drugiemu człowiekowi każdego dnia Nowego Roku. Lecz może przede wszystkim dostrzeżenia piękna muzyki w sercu płynącej, bo od niej piękniejsza jest tylko cisza.
Niedzielne popołudnie 26 maja, czyli w Dzień Matki, upłynął w Nowym Targu w rytmie muzyki orkiestr dętych. Nie tak jak dotychczas na Rynku, a wyjątkowo, bo w Parku Miejskim odbył się Powiatowy Festiwal Orkiestr Dętych, w którym Miejska Orkiestra Dęta uzyskała kwalifikację do najważniejszego orkiestrowego święta, jakim jest nowosądeckie "Echo Trombity.
W tym roku mija 228 lat od historycznej chwili, jaką było uchwalenie przez Sejm Czteroletni pierwszej konstytucji w dziejach Rzeczypospolitej - wówczas Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Jak nakazuje obowiązek patriotyczny i państwowy, także w Nowym Targu odbyły się uroczystości związane z upamiętnienim tej wielkiej chwili w dziejach kraju. W obchodach święta Konstytucji 3-go Maja brała również udział Miejska Orkiestra Dęta.
„I wtem, gdy łzę swoją trzymam
Jak złoty kamyk z procy –
Zrozumie mnie mały Baranek,
Z najcichszej Wielkiej Nocy”.
/ks. J. Twardowski/
Jan Sawina - wieloletni kapelmistrz orkiestry dętej Nowotarskich Zakładów Przemysłu Skórzanego „Podhale”. Człowiek bez reszty oddany muzyce orkiestrowej. Prowadząc zakładową orkiestrę, szkolił młodzież, dbał o wyposażenie, instrumenty, umundurowanie. Człowiek - orkiestra, odszedł w wieku 89 lat.
Tegoroczny okres świąteczny Miejska Orkiestra Dęta zakończyła kolędowaniem w Pyzówce, w tamtejszym kościele parafialnym p.w. św. Jana Chrzciciela. Na zaproszenie ks. Proboszcza Andrzeja Wiktora miejska dęta odpowiedziała jak zwykle radośnie, niosąc bożonarodzeniowe nuty do wiernych zebranych podczas uroczystej Sumy 20 stycznia.