...Jego tedy przywitajmy, z Aniołami zaśpiewajmy...

Zagrzmiała świątynia tysiącem dźwięków. Zagrzmiały trąby na chwałę Pana. W kościele św. Jadwigi Królowej w Nowym Targu, wystąpiła Miejska Orkiestra Dęta, pod batutą Marcina Musiaka.

To drugi koncert kolędowo-noworoczny w tym kościele i wszystko wskazuje na to, że te noworoczne spotkania u św. Jadwigi, staną się piękną tradycją. Koncert łączył ze sobą kolędy polskie w aranżacji płk. Franciszka Suwały i zagraniczne utwory świąteczne i noworoczne. Licznie przybyłych Parafian, Rodziny muzyków, Sympatyków Orkiestry, Orkiestrantów – i jak zauważył żartobliwie Kapelmistrz – sympatyków Dyrygenta oraz Radnych Miejskich, po słowach powitania Gospodarza - Ks. Proboszcza Henryka Paśko, przywitał szef Orkiestry. Przywitał również Kapelana nowotarskiej dętej, ks. Roberta Pochopień, który mimo odległości i nowych, krakowskich już obowiązków, nie zapomina o swoich Podopiecznych w Nowym Targu.

Przy towarzyszeniu wspaniałej muzyki, cały kościół śpiewał piękne polskie kolędy, a gdy rozbrzmiały utwory koncertowe, publiczność wspomagała muzyków rytmicznym klaskaniem. Można było usłyszeć: We wish you a Merry Christmas, Jingle Bells, Jingle Bells Rock, czy znany już i cieszący się coraz większą popularnością Instant Concert, łączący w sobie blisko 30 popularnych melodii w tym, również kojarzonych z okresem Bożego Narodzenia i Nowego Roku.

Koncert zakończyła kolęda Bóg się rodzi, po której Kapelmistrz podzielił się z wszystkimi obecnymi życzeniami, jakie otrzymał od jednego z muzyków, swojego serdecznego Przyjaciela Piotra Twardowskiego:

Niech Jezus narodzi się na nowo w Twoim sercu

niech sprowadzi do niego promienie Swojej miłości,

niech zaprowadzi w nim pokój.

Życzę Ci, byś w Nowym Roku był bardziej, niż dziecko -

niemal naiwnie ufny i znajdujący w tej ufności

uśmiech wschodzącego słońca, rozsyłającego uśpionej ziemi swoje ciepło.

Ciesz się wolnością, która wraz ze szczerą radością,

z głębi serca będzie rodzić w Tobie miłość do każdej istoty.

Byś potrafił być człowiekiem dla człowieka jeszcze bardziej.

By Nowy Rok był Tobą lepszy.

Ks. Kanonik otrzymał od Kapelmistrza i wszystkich Muzyków pamiątkowe zdjęcie Orkiestry z Koncertu Galowego oraz zapinkę, jaką Muzycy noszą przy kołnierzach swoich mundurów – waltornię, stanowiącą część orkiestrowego logo. Żegnając i dziękując za koncert, Ksiądz Proboszcz przypomniał, że muzyka, która jest pięknem, zbliża wszystkich do Boga, a rozweselając ludzkie serca, pozwala jeszcze głębiej przeżyć błogosławiony czas Świat i początek Nowego Roku. Po krótkim pożegnaniu i podziękowaniach, Muzycy dodali przysłowiową wisienkę na tort... . Zatrzęsły się mury, a z instrumentów rozległ się Marsz Radetzkiego.

Po koncercie Orkiestra uczestniczyła w Mszy świętej, którą w intencji wszystkich Muzyków i ich Rodzin, a także Miasta, odprawił Ks. Kapelan Robert Pochopień. Ks. Robert, żegnając Orkiestrantów, podziękował za modlitwę w jego intencji, a także odniósł się do słów ks. Henryka Paśko, nawiązujących do opisu Boga poprzez piękno. Piękno słowa i piękno muzyki, także granej przez Orkiestrę Miejską, jak zaznaczył. Przez piękno i wrażliwość, bliżej nam do Boga. Ksiądz Kapelan zwrócił uwagę także na pierwsze czytanie liturgiczne z dzisiejszego dnia, z Księgi Syracha, będące pochwałą mądrości - mądrości jednak nie tylko wynikającej z wiedzy, ale pochodzącej od samego Boga. Między innymi, ten tekst z Mądrości Syracha, stał się później podstawą do Chrystologii, tak pięknie rozwiniętej już przez św. Pawła. Poprzez piękno i mądrość, trzeba dążyć do wieczności. I tylko taka perspektywa sprawia, że w sposób mądry trzeba uczestniczyć także w tworzeniu i działaniu Orkiestry. I na zakończenie dodał - jeśli takie działanie w Orkiestrze nie prowadzi do zbawienia, to taki zespół niech się nawet dziś rozpadnie.

KM/Pe.Te